SerwisKosmetyczny.pl
  • Aktualności
    • Nowości na rynku
    • Trendy kosmetyczne
    • Ważne dla branży
    • Czy wiedziałeś, że…
    • Aspekty prawne
    • Temat przy kawie
  • Kosmetyki naturalne
  • Marki kosmetyczne
  • Opakowania
  • Strefa urody
    • Makijaż
    • Włosy
    • Paznokcie
    • Perfumy
  • Rozmowa z…
  • Mam fioła na zioła
  • Współpraca 2021
Facebook Twitter Instagram
Trending
  • L’Oréal Professionnel Paris przedstawia Water Saver – urządzenie pozwalające oszczędzić wodę
  • Kosmetyczka na zimowy wyjazd – kosmetolog radzi
  • Objętość, elastyczność i zdrowy wygląd. 3 wyzwania dla delikatnych włosów
  • Regeneracja nocą. Poznaj sprawdzone sposoby na zdrowy sen!
  • Jak ułatwić sobie pielęgnację zębów przy aparacie ortodontycznym?
  • Przeszczep włosów – kiedy, gdzie i czy warto?
  • 5 trendów kosmetycznych, które będą nam towarzyszyć w 2023 roku
  • 3 kroki pielęgnacji dziecka dla świeżo upieczonych rodziców (i nie tylko)
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
Facebook Twitter LinkedIn Pinterest RSS Instagram
SerwisKosmetyczny.pl
  • Aktualności
    1. Nowości na rynku
    2. Trendy kosmetyczne
    3. Ważne dla branży
    4. Czy wiedziałeś, że…
    5. Aspekty prawne
    6. Temat przy kawie
    Featured
    4 stycznia 20210

    Bakuchiol. Bohater 2020 roku?

    Recent
    1 lutego 2023

    L’Oréal Professionnel Paris przedstawia Water Saver – urządzenie pozwalające oszczędzić wodę

    31 stycznia 2023

    Kosmetyczka na zimowy wyjazd – kosmetolog radzi

    31 stycznia 2023

    Objętość, elastyczność i zdrowy wygląd. 3 wyzwania dla delikatnych włosów

  • Kosmetyki naturalne
  • Marki kosmetyczne
  • Opakowania
  • Strefa urody
    • Makijaż
    • Włosy
    • Paznokcie
    • Perfumy
  • Rozmowa z…
  • Mam fioła na zioła
  • Współpraca 2021
SerwisKosmetyczny.pl
You are at:Home»Podsumowanie 2020. Plany na 2021»Makarczykowie: 2020 to wojna. Bronią stał się żel do rąk

Makarczykowie: 2020 to wojna. Bronią stał się żel do rąk

0
By ka rola on 23 lutego 2021 Aktualności, Podsumowanie 2020. Plany na 2021

– Każdy kolejny dzień, szczególnie w pierwszej połowie roku był wielkim wyzwaniem, gdzie naszym priorytetem była produkcja żelu do rąk marki Skarb Matki – opowiada Paweł Makarczyk z Firmy Rodzinnej Makarczykowie o perypetiach, jakie towarzyszyły im w 2020 roku. Czego spodziewa się po 2021?

  • braki w opakowaniach
  • drożejące surowce
  • rekordowe zapotrzebowanie na żel do rąk
  • organizacja pracy w pandemicznych czasach
  • cysterna alkoholu ze 100% przedpłatą
  • duże zapasy magazynowe stały się wyzwaniem
  • pomadka do ust w wersji w wyścigówki o smaku gumy balonowej
  • nowe produkty w 2021
  • udoskonalanie i personalizacja kosmetyków
  • zmiany w opakowaniach, by wyróżnić się na półce
  • współpraca z Ukrainą

Jaki był dla was rok 2020?

2020 dla nas, jak dla wielu firm, był bardzo trudny. Jego przebieg możemy podzielić na dwa półrocza: pierwsze intensywne a wręcz szalone, pod znakiem produkcji żelu do rąk. Drugie trudne, spokojniejsze, w którym staraliśmy się po prostu przetrwać. Przede wszystkim obawialiśmy się o zdrowie i życie naszych rodzin i współpracowników. Duże obawy wiązaliśmy z utrzymaniem produkcji, z dostępnością surowców i opakowań, z ryzykiem czasowego zatrzymania pracy zakładu. Oczywiście wdrożyliśmy zalecane procedury, ale każdy kolejny dzień, szczególnie w pierwszej połowie roku był wielkim wyzwaniem, gdzie naszym priorytetem była produkcja żelu do rąk marki Skarb Matki.

Jeszcze w lutym 2020 roku, nieświadomi tego, co nadchodzi, otworzyliśmy promocję cenową na wspomniany żel. W pewnym momencie, z dnia na dzień, skoczyły zamówienia na ten produkt. Ceny surowców strzeliły do góry. A po kilku tygodniach zabrakło wszystkiego, łącznie z butelkami i foliami do produkcji etykiet. Mogliśmy pierwszy raz naprawdę doświadczyć, jak działa globalny rynek. I jak zamknięcie i blokada kraju kilkaset lub kilka tysięcy kilometrów od nas wpływa na dostępność produktów w Polsce. Musieliśmy wtedy nie tylko natychmiast anulować promocję, ale podnosić skokowo ceny. Produkcja w cenach pierwotnych okazała się – przy rosnących z tygodnia na tydzień kosztach surowców – nieopłacalna. Gdy alkohol był jeszcze dostępny, o jego aktualnej cenie dowiadywaliśmy się dzień przed dostawą. To niesamowicie komplikowało ustalenie ceny sprzedaży wyrobu gotowego.

To była taka klęska urodzaju?

O żel zaczęli pytać wszyscy, łącznie z klientami, z którymi od wielu lat bezskutecznie próbujemy nawiązać współpracę. A my mogliśmy sprostać tylko części zapotrzebowania. Zdecydowaliśmy wtedy, że będziemy zaopatrywać przede wszystkim naszych wieloletnich klientów, którzy nam ufali i współpracowali z nami od dawna, tj. małe, często niezrzeszone w sieciach apteki. Być może z tego powodu nie nawiązaliśmy współpracy z nowymi dużymi odbiorcami. Jednak uznaliśmy takie postępowanie za właściwe, zgodne z naszymi rodzinnymi wartościami.

Tata wspominał wtedy, że jest jak „za komuny”. Wtedy pod bramą jego jednoizbowej wytwórni kosmetycznej ustawiali się do niego klienci. A on o 12.00 wszystkim dziękował i zamykał biuro, bo nie było już z czego produkować.

Jak poradziliście sobie z organizacją pracy?

Aby zapewnić bezpieczeństwo naszych współpracowników i jednocześnie zachować ciągłość produkcji zaczęliśmy sami wozić ich do pracy. Zbierałem samochodem pracowników rano, a siostra ich rozwoziła.

Ponieważ zaczęło brakować na rynku paletopojemników i beczek, żel musieliśmy robić małymi porcjami, a każdy dzień był cenny. Dlatego zdarzało się, że wstawałem o 3.00 rano, by o 4.00 przygotować samodzielnie bazę żelu, która musi odstać kilka godzin. Tak, aby pracownicy o 7.00 mogli kontynuować produkcję i konfekcjonować do butelek.

Wkrótce zabrakło na rynku butelek. A czas produkcji etykiet stał się bardzo długi. Zdecydowaliśmy się na przejście na tuby z gotowym nadrukiem, co dodatkowo oszczędzało czas potrzebny na ich oklejanie. Nasi dostawcy tub mieli terminy 3-miesięczne. Jednak zaprzyjaźniona firma kosmetyczna poleciła nam nowego dostawcę, który zrobił tuby ekspresowo. Za chwilę okazało się jednak, że do tub zabrakło zamknięć, bo producent czeka na dostawę innego surowca. Gdy dostaliśmy potwierdzenie dostawy tub, zabrakło bardzo ważnego surowca do zgęstnienia żelu. Cudem udało się potwierdzić pojedyncze dostawy, które przychodziły w transzach.

Najtrudniejsza chwila 2020 roku to…

Gdy już wychodziliśmy na prostą, nasz wieloletni dostawca powiedział, że nie ma alkoholu, który stanowi podstawowy składnik żelu i nie wiadomo kiedy będzie możliwa kolejna realizacja. Zaczęliśmy szukać alkoholu w alternatywnych źródłach. Udało się znaleźć i umówić dostawę, ale… została wstrzymana i przekazana na potrzeby produkcji państwowej.

W końcu, zupełnym przypadkiem, dzięki temu, że kiedyś opowiadałem znajomemu, że robimy żel, a on wspomniał o tym komuś, kto miał kontakt z producentem alkoholu, producent skontaktował się z nami. Zapytał, czy nie potrzebujemy alkoholu skażonego do produkcji kosmetyków, bo właśnie ma dostępną za kilka dni dostawę. Udało się zrealizować zakup części cysterny. Jednak warunkiem była 100% przedpłata nieznanemu dostawcy, w kwocie, która dla naszej małej rodzinnej firmy była astronomiczna. Jeśli coś poszłoby nie tak, mielibyśmy ogromne kłopoty. Mimo to, po rodzinnej naradzie, zdecydowaliśmy się zaryzykować i zrealizowaliśmy przedpłatę.

Dostawa cysterny była planowana na 14.00. O 15.00 okazało się, że dostawa będzie o 17.00. A wtedy dostałem informację, że nie wiadomo kiedy będzie i bym czekał na telefon. Z każdą minutą napięcie u mojej siostry odpowiedzialnej za finanse rosło do niebezpiecznego poziomu. W końcu zadzwonił kierowca, że zaraz będzie i zaczęliśmy rozładunek o godz. 23.30. Pracowników już oczywiście nie było. Rozlewaliśmy cysternę we 2 z tatą – współwłaścicielem firmy. Dodam tutaj, że gdy umówiliśmy dostawę, okazało się, że na rynku brakuje opakowań i nie mieliśmy w czym przechowywać dostarczonego alkoholu. Tutaj w ostatniej chwili poratowała nas znów zaprzyjaźniona firma kosmetyczna, która pożyczyła nam kilkanaście opakowań do przechowywania surowca. Paletopojemniki przyjechały niemal w ostatniej chwili.

Czyli ostatecznie był happy end?

Nie do końca. Gdy produkcja ruszyła bez przeszkód i zaopatrzyliśmy się we wszystkie niezbędne surowce oraz zaplanowaliśmy kolejne duże produkcje latem i jesienią, tak jak z dnia na dzień skoczyło zapotrzebowanie na żel, teraz wszystko się zatrzymało. Popyt zmalał, a dostępność produktów bardzo wzrosła. Wtedy, gdy w końcu trochę zwolniliśmy i mogliśmy odpocząć, poczułem tak ogromne zmęczenie, że nie byłem w stanie pewnego dnia wstać rano z łóżka. Na szczęście po czasie wszystko wróciło do normy.

A jaka była druga połowa roku?

Druga połowa roku jest dla nas dużo spokojniejsza. Obserwowaliśmy również trudną sytuacją z zamknięciem sklepów, obciążenie aptek kosztami związanymi z dostosowaniem się do warunków pandemii, zmniejszenie przepływu klientów. Wszystko to utrudnia skuteczną realizację naszych planów rozwojowych i sprzedaż produkowanych przez nas kosmetyków Skarb Matki.

W wyniku zmniejszenia sprzedaży w drugim półroczu dużym wyzwaniem stały się duże zapasy magazynowe. Rozpoczęło się gorączkowe wstrzymywanie zrobionych przez nas kolejnych zamówień na surowce i opakowania do produkcji żelu. Obawialiśmy się, że niektórych zamówień nie da się już zatrzymać. I niestety części się nie udało. To spowodowało, że dziś ogromnym kłopotem dla nas są nadmierne stany opakowań i surowców. Z tymi problemami rozpoczęliśmy drugie, zdecydowanie spokojniejsze półrocze 2020 roku. Wróciliśmy do lekkiej stabilizacji i prób zmniejszenia stanów magazynowych. Szczęśliwie, jak dotąd, nikt w zespole świadomie nie chorował na COVID.

Co pozwoliło wam przetrwać ten niełatwy czas?

W poprzednich latach obserwowaliśmy stopniowy i stabilny wzrost rozpoznawalności i sprzedaży kosmetyków dla niemowląt i dzieci naszej marki Skarb Matki i spodziewaliśmy się dalszego rozwoju. Ponieważ naszym klientem są przede wszystkim apteki, ich kondycja jest ściśle związana z naszymi wynikami finansowymi. Można powiedzieć, że pandemia zmieniła wszystkie nasze plany i wyobrażenia. Jednak dzięki ogromnemu wsparciu i pomysłowości naszych wieloletnich partnerów i dostawców udało nam się utrzymać produkcję i zaspokajać przynajmniej część zapotrzebowania rynku. Mogliśmy doświadczyć, że w kryzysowych sytuacjach najważniejsi są ludzie, których pomoc i życzliwość pomaga sprostać problemom teoretycznie nie do rozwiązania.

Jesteśmy dumni, że mogliśmy wesprzeć Mazowiecki Szpital Bródnowski. Najbliższy siedzibie naszej firmy szpital, który miał ogromne potrzeby na początku pandemii. Część ze sprzedaży żelu przeznaczaliśmy na comiesięczne wsparcie finansowe.

Mimo licznych trudności jesteśmy wdzięczni naszemu całemu zespołowi, działowi produkcji i przedstawicielom, a także firmom współpracującym oraz dostawcom, którzy w tym trudnym okresie dawali i wciąż dają z siebie dużo więcej niż tego się spodziewaliśmy. To, wraz z naszą strategią prowadzenia firmy rodzinnej, o której myślimy w perspektywie długoterminowej a nawet wielopokoleniowej, pozwala nam mimo wszystko przetrwać ten trudny czas.

Chciałbym szczególnie podziękować firmie FEGO logistics za ekspresowe i doskonałe wsparcie logistyczne. A także Firmie Kosmetycznej STEA za ogromne wsparcie w wielu trudnych momentach.

Czego spodziewacie się po 2021? I czego spodziewać mogą się wasi klienci w nowym roku?

Jak wiadomo, jedyne co pewne to zmiana. Ale tym razem tej zmiany oczekujemy z wyjątkowym utęsknieniem i nadzieją. Planując kolejne działania, staramy się śledzić rynek, czytać prasę branżową i uczestniczyć w konferencjach. Jednakże bardzo często najciekawsze inspiracje i wdrożenia realizujemy, badając rynek naszą rodzinną metodą, tj. pytamy znajomych i naszych współpracowników. To oni, w szczególności przedstawiciele handlowi, są fantastycznym źródłem wiedzy na temat rynku. Przedstawiciele są ekspertami, którzy codziennie obserwują nawet drobne zmiany w punktach sprzedaży i u konkurencji, i to oni decydują w dużej mierze o naszych kolejnych krokach. Dlatego stworzyliśmy np. pomadkę do ust w wersji w wyścigówki o smaku gumy balonowej, aby sprostać oczekiwaniom dzieci, które nie przepadają za różowymi malinowymi sztyftami. Było to z inspiracji naszego przedstawiciela z południa Polski.

Podobnie w roku 2021 planujemy kilka wdrożeń. Zazwyczaj wprowadzamy 2-3 nowości rocznie. Każdy produkt to dla nas ogromne wyzwanie, które ma sprostać potrzebom dzieci od pierwszych dni życia. Dlatego ten proces długo trwa. Ostatnie lata były czasem udoskonalenia naszych receptur i dostosowywaniem ich do coraz bardziej wrażliwej i skłonnej do uczuleń skóry. I w tym kierunku będziemy na pewno dalej podążać.

Liczymy, że zaczniemy radzić sobie z pandemią, a rynek szybko będzie wracał na normalne tory. A być może nastąpi też wyjątkowa poprawa, która choć trochę zrównoważy spadki związane z lockdownami. Jak zwykle mamy bardzo dużo planów, które trudno jest nam wdrożyć w całości, ponieważ doba trwa dla nas za krótko.

Ogólnie w 2021 skupiamy się przede wszystkim na udoskonalaniu i personalizacji naszych kosmetyków. Planujemy też zmiany w opakowaniach, które w wyjątkowy sposób wyróżnią nas na półce. Ta niespodzianka już wkrótce. Liczymy również bardzo na rozwój naszej świeżo otwartej współpracy z rynkiem Ukrainy.

Dla naszej firmy rodzinnej ważna jest też kwestia klimatu i ochrony środowiska. Do listopada 2021 planujemy montaż paneli fotowoltaicznych, co w ogromnym stopniu pozwoli nam uniezależnić się od źródeł energii nieodnawialnych. Planujemy również docieplanie najstarszej części budynku. Dużym wyzwaniem będzie również dla nas europejska strategia plastikowa.

Czego życzycie swoim klientom w 2021 roku?

Ostatni czas był bardzo ciężki dla wszystkich. Było i jest dużo niepokoju, cierpienia i niepewności. Dlatego jako firma rodzinna produkująca kosmetyki dla najmłodszych życzymy dużo radości, miłości i rodzinnego ciepła. Aby przyszłość była lepsza i spokojniejsza a jednocześnie aby nie zabrakło w niej  odrobiny dziecięcej spontaniczności.

Rozmawiała Karolina Jakubiec, redaktor portalu SerwisKosmetyczny.pl

Makarczykowie pandemia Skarb Matki
Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

Related Posts

L’Oréal Professionnel Paris przedstawia Water Saver – urządzenie pozwalające oszczędzić wodę

Kosmetyczka na zimowy wyjazd – kosmetolog radzi

Objętość, elastyczność i zdrowy wygląd. 3 wyzwania dla delikatnych włosów

Leave A Reply Cancel Reply

Strefa kariery
4 lutego 20210

Dołącz do zespołu CLOCHEE!

…

3 lutego 20210

Orientana Natural Cosmetics poszukuje kosmetologa

…


  • Wydarzenia pod PATRONATEM
1 grudnia 2022

Naturalnie piękne prezenty na targach Ekotyki online!

12 stycznia 2022

Startuje Plebiscyt EKOTYKI 2021!

5 grudnia 2021

Czas na Beauty Innovations!

15 listopada 2021

Najdłuższe Ekotyki w historii – nie przegap przedświątecznych okazji!


Z pamiętnika kosmetologa
Z pamiętnika kosmetologa
17 marca 20210

A Ty stosujesz minimalizm kosmetyczny?

…

Z pamiętnika kosmetologa
10 marca 20210

Porozmawiajmy o skórze w okolicy oka

…


Kosmetyki naturalne
4 listopada 20210

Aż 26% Polaków kupuje kosmetyki naturalne w przy okazji zakupów kosmetycznych

Kasia Lorenc: Mam fioła na zioła

8 czerwca 20210

Nieznośna parzawica na bezludnej wyspie i eko-bikini. Wiosenne oczyszczenie z toksyn

…

7 maja 20211

Kasia Lorenc: Filip z konopi- czyli olej na każdą kieszeń

…


  • Ciekawostki
  • Prawo
  • Przy kawie
28 września 2022

4 rzeczy, które warto wiedzieć o kosmetykach wegańskich

30 czerwca 2022

Konopna rewolucja na świecie staje się faktem. W którym miejscu znajduje się Polska?

23 listopada 2021

Przyprawy dla urody

9 lutego 2021

Ile naprawdę wiemy o drogeryjnych bestsellerach, czyli o rzeczywistym działaniu kosmetyków antybakteryjnych

6 stycznia 2021

Żele wodno-alkoholowe zostają. Jest zmiana w podejściu GIS do terminów przejściowych

3 grudnia 2020

kod GTU-01 jednak nie dla kosmetyków

20 marca 2021

Pierwszy w Polsce raport dotyczący sytuacji zawodowej kobiet w branży zrealizowany na podstawie inicjatywy Global Women in PR

17 marca 2021

Homo Quaranticus chodzi w dresie, szuka maseczki dla psa i hoduje truskawki – czyli czym żyli polscy internauci w 2020 roku

16 marca 2021

Jakie składniki diety mogą wzmocnić Twoją odporność?


Newsletter

Banner

Ostatnie wpisy
  • L’Oréal Professionnel Paris przedstawia Water Saver – urządzenie pozwalające oszczędzić wodę
  • Kosmetyczka na zimowy wyjazd – kosmetolog radzi
  • Objętość, elastyczność i zdrowy wygląd. 3 wyzwania dla delikatnych włosów
  • Regeneracja nocą. Poznaj sprawdzone sposoby na zdrowy sen!
  • Jak ułatwić sobie pielęgnację zębów przy aparacie ortodontycznym?
luty 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728  
« sty    
Najnowsze komentarze
  • Sławek - Osobom cierpiącym na bezsenność pomaga terapia poznawczo-behawioralna
  • julia - FRESH KISS czy jak zadbać o kondycję ust i jej okolic, nie tylko zimą!
  • Sabina - Technologia do oczyszczania LumiSpa
  • anja - Black Friday doskonałą „okazją” nie tylko dla konsumentów
  • Milenka - Ciesz się piękną i promienną skórą z nową serią do oczyszczania twarzy od Delii
Kategorie
Popularne
20 listopada 2020

14 kosmetyków na wieczorny relaks

23 września 2020

Kosmetyki dla dojrzałych kobiet

28 września 2020

Kosmetyczny prezent na Dzień Chłopaka?

8 kwietnia 2021

Mist Cream – nowość Floslek Laboratorium

O nas

Nazywam się Karolina Jakubiec
i jestem twórczynią portalu SerwisKosmetyczny.pl, na którym znajdziesz wiadomości od A do Z dotyczące branży.

 

Więcej o mnie i Serwisie Kosmetycznym

Więcej o redaktorach

Kontakt

  • e-mail: biuro@serwiskosmetyczny.pl
  • tel. 883 737 801

 

    Copyright © 2020 www.SerwisKosmetyczny.pl. Instalacja i modyfikacja Jaskowski.Net 
    • Regulamin
    • Polityka prywatności

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.