Początek roku stanowi dla wielu z nas dodatkową motywację do zrealizowania ważnych postanowień. Cele, które chcemy osiągnąć w nadchodzących miesiącach, są często związane z niedoskonałościami naszego wyglądu. Powiedzenie „nowy rok, nowa/nowy ja” nie wzięło się przecież z niczego. A w skutecznym zrealizowaniu postanowień noworocznych mogą nam pomóc różne zabiegi kosmetyczne – zarówno te na poprawę kondycji skóry, jak i ujędrniające lub wyszczuplające.
Niektóre niedoskonałości naszego wyglądu możemy niekiedy skutecznie ukryć pod ubraniami czy makijażem. W żaden sposób nie rozwiązuje to jednak problemów urodowych, z którymi na co dzień się borykamy. Nie zawsze również, nawet pomimo ogromnych i szczerych chęci, jesteśmy w stanie samodzielnie poradzić sobie z defektami skórnymi czy nadmiarem tkanki tłuszczowej. I właśnie w takich okolicznościach warto rozważyć specjalistyczne wsparcie, czyli profesjonalne kuracje kosmetyczne, dzięki którym np. zrealizowanie postanowień noworocznych stanie się dużo łatwiejsze.
Co na problemy skórne i wyraźne objawy starzenia?
Rozwiązywanie różnych problemów skórnych to jedno z głównych zadań współczesnej kosmetologii. W ofertach salonów urody możemy wręcz przebierać w kuracjach kosmetycznych, które są przeznaczone dla osób z różnymi niedoskonałościami i odmiennymi typami cery. W przypadku nieestetycznych przebarwień czy nadmiernej szorstkości naskórka doskonale sprawdzą się zabiegi oczyszczająco-złuszczające, np. eksfoliacja kwasami (AHA, BHA, PHA), mikrodermabrazja diamentowa czy peeling kawitacyjny. A jeżeli zależy nam dodatkowo na odmłodzeniu naszego wyglądu, dobrym rozwiązaniem będzie m.in. mezoterapia igłowa lub mikroigłowa, fotoodmładzanie bądź kuracja anti-aging z użyciem fal radiowych.
Wszystkie wspomniane zabiegi łączy jedno – przyczynią się one do zdecydowanego poprawienia kondycji skóry, zapewniając równocześnie mało inwazyjny przebieg kuracji oraz szybki powrót do codziennych obowiązków. A tym samym, pomogą w skutecznym i bezpiecznym zrealizowaniu wielu urodowych postanowień noworocznych.
Co na nadmiar tkanki tłuszczowej lub cellulit?
Nadmiar tkanki tłuszczowej jest jednym z tych defektów urody, który zwiększa się w czasie zimowych, chłodniejszych miesięcy. Najczęściej wynika to z mniejszej aktywności fizycznej we wspomnianym okresie. Zimą zazwyczaj nosimy też więcej warstw ubrań, co pozwala chociaż częściowo ukryć niedoskonałości naszej sylwetki. Jeżeli jednak w ramach postanowień noworocznych zależy nam na zrzuceniu zbędnych kilogramów, powinniśmy zacząć od lekkostrawnej diety oraz wzmożonej aktywności fizycznej. Takie działania można wówczas wspomóc profesjonalną kuracją wyszczuplającą lub modelującą w salonie urody.
Wybór wspomnianych terapii jest obecnie naprawdę duży. Przy redukowaniu zlokalizowanej miejscowo tkanki tłuszczowej sprawdzą się m.in. endermologia LPG, kriolipoliza, elektrostymulacja lub kawitacja ultradźwiękowa. Natomiast w przypadku modelowania wybranych okolic ciała, np. ud, dobrym rozwiązaniem będą również mezoterapia igłowa lub karboksyterapia. Obydwa zabiegi są z powodzeniem stosowane m.in. w kuracjach antycellulitowych.
Co na poprawę nastroju i zniwelowanie stresu?
Warto pamiętać o tym, że wizyta w gabinecie kosmetycznym może nam też pomóc w poprawie nastroju. I nie będzie to wynikało wyłącznie z zadowolenia ze zrealizowanych postanowień noworocznych. Nie bez powodu wiele współczesnych kuracji kosmetycznych określa się nawet „rytuałami zabiegowymi”. Delikatne terapie pielęgnacyjne mają nie tylko działanie nawilżające i odżywcze, ale także relaksacyjne. Podczas takiego zabiegu można w pełni odprężyć się i zapomnieć o codziennych obowiązkach.
Ponadto, w wielu salonach kosmetycznych czy nawet gabinetach medycyny estetycznej wykonuje się profesjonalne masaże, np. klasyczny, relaksacyjny lub z gorącymi kamieniami. Wspomniane zabiegi to doskonały sposób na zniwelowanie pierwszych objawów zimowej chandry, zredukowanie stresu i przywrócenie dobrego samopoczucia. Profesjonalny masaż w klinice urody przyczyni się również do poprawy wyglądu skóry, lepszej przemiany materii i zregenerowania obolałych mięśni.
Źródło artykułu: Qclinique