Makijaż wieczorowy ma nie tylko podkreślać kobiecą urodę, ale także dodać charakteru i tworzyć spójną całość z kreacją i stylizacją włosów. Harry J, wizażysta marki Kontigo i makijażysta gwiazd, mówi o najnowszych trendach w makijażu wieczorowym oraz trikach, które pomogą w stworzeniu spektakularnego makijażu wieczorowego.
Bezsprzeczną podstawą każdego makijażu jest nieskazitelna cera, to absolutny trend także tego sezonu. – Gwarantem promiennej cery jest przede wszystkim odpowiednia, codzienna pielęgnacja skóry. To podstawowa „baza” i gwarancja udanego makijażu. Osobiście, każdy makijaż poprzedzam skrupulatną pielęgnacją. Rozpoczynam od spryskania oczyszczonej skóry tonikiem arbuzowym, tak by ją odświeżyć i wyrównać PH. Następnie nakładam esencję różaną marki HOA, która nie tylko nadaje skórze blasku, ale także wspomaga skuteczną absorbcję składników odżywczych kolejno nakładanych kosmetyków. Kolejny krok to nałożenie serum wzbogaconego naturalnymi olejkami i kremu nawilżająco-regenerującego. Odpowiednio przygotowana, nawilżona skóra sprawia, że makijaż dobrze się na niej prezentuje. Dopiero po zastosowaniu wspomnianego rytuału pielęgnacyjnego nakładam na twarz podkład bądź krem BB, wyrównując tym samym koloryt skóry. W letnie miesiące chętnie stosuje lekki krem BB marki Rosie, który nawilża skórę oraz nadaje jej blasku, a także ma filtr SPF 50. W przypadku bardziej oficjalnych wyjść czy randek polecam z kolei zaprojektowany przeze mnie mineralny podkład matujący od Rosie, który zapewnia długotrwały i pełny efekt nieskazitelnej cery – mówi Harry J. z Kontigo.
Więcej blasku!
Makijaż wieczorowy rządzi się swoimi prawami. W tym wypadku zdecydowanie można pozwolić sobie na więcej szaleństwa. – Po pierwsze więcej blasku na oczach. Wśród trendów na jesień możemy zobaczyć dużo złota na powiekach. W uzyskaniu ekstra metalicznego blasku wesprze nas żelowy mus do powiek marki Rosie. Odcienie Paris, Cannes i Tokyo doskonale wpisują się w najnowsze trendy. Mus do powiek sprawdza się idealnie do stworzenia efektu smokey eye. Aby go osiągnąć najpierw nakładam pędzelkiem średni bądź ciemny odcień cienia do powiek na załamanie powieki, a następnie, przy pomocy palca wskazującego rozprowadzam żelowy mus na ruchomej część powieki. Olśniewający efekt gwarantowany! – zapewnia Harry J.
Blasku nie może zabraknąć także na kościach policzkowych. Standardowo, warto podkreślić je kolorem – delikatnie brzoskwiniowy lub różowy nada mocniejszemu makijażowi lekkości. Natomiast dodanie złotego blasku będzie rozpraszało i załamywało światło, dzięki czemu twarz nabierze smukłego wyglądu. Do uzyskania podwójnego efektu wystarczy jeden kosmetyk, np. róż rozświetlający Apricot Sorbet od Rosie.
Kreska w górę
W wieczorowym makijażu nie może zabraknąć mocniejszego podkreślenia oczu. – Nic tak nie nadaje charakteru makijażowi jak czarna kreska, wychodząca w górę poza kącik oka, tzw. cat eye. Jest ona dosyć trudna do wykonania, ale przyklejając zwykłą taśmę klejącą od dolnej powieki ku zakończeniu brwi, narysowanie idealnej linii będzie niezwykle proste – doradza Harry J.
Wykończeniem makijażu oczu jest tusz do rzęs. Produktowi, który używasz na co dzień przyda się wsparcie, aby osiągnąć maksymalne pogrubienie i wydłużenie. – Dla uzyskania mocniejszego efektu można wykorzystać sztuczne rzęsy. Osobiście polecam rzęsy z fibry w butelce. Najpierw nakładamy codzienną maskarę, a następnie, na jeszcze mokre rzęsy – Fiber Lashes Extension od Mystik Warsaw. Malowanie rzęs wykańczamy jeszcze tuszem codziennym i pozostaje nam już tylko zrobienie WOW – przekonuje Harry J.
Posiadaczkom naturalnie pięknych rzęs wystarczy jedynie ich odpowiednie podkreślenie, jednak warto postawić na dwie warstwy tuszu. Pierwszą nałożyć szczoteczką wydłużającą, a drugą – pogrubiającą. – Szczoteczki do maskar o różnej funkcjonalności do kupienia bez tuszu to absolutny hit, szczególnie przy wykonywaniu makijażu wieczorowego. Używając jednego tuszu i dwóch szczoteczek uzyskujemy spektakularne wydłużenie i pogrubienie– zapewnia Harry J. Wymienne szczoteczki do maskar oferuje marka Mystik Warsaw.
Satynowe czy matowe?
W przypadku świetlistego makijażu sprawdzą się pomadki zarówno matowe, jak i satynowe, w odcieniach nude lub czerwieni i niezwykle modnego w nadchodzącym sezonie bordo. –Kluczem do przedłużenia trwałości pomadki jest nałożenie jej grubej warstwy na mocno nawilżone usta. Następnie, po odciśnięciu namiaru pomadki na bibułkę, nakładam na usta cienką warstwę transparentnego pudru ryżowego marki MOIA i wykańczam makijaż ust dodatkową warstwą pomadki. Niezwykle praktycznym produktem jest pomadka z wbudowanym w opakowanie lusterkiem. Poza tym, że wygląda niezwykle stylowo w torebce, to umożliwia szybką poprawę makijażu poza domem. Taką opcję oferuje m.in. marka Rosie – zdradza Harry J.
Nadchodzące trendy to przede wszystkim więcej blasku i perfekcyjnie podkreślone rzęsy. Dzięki trikom Harrego J, wieczorowy makijaż można z łatwością wykonać w domu.
Harry J – wizażysta marki Kontigo i makijażysta gwiazd z wieloletnim, międzynarodowym doświadczeniem w różnych segmentach rynku mody oraz beauty. Współpracował m.in. z gwiazdami seriali Stranger Things oraz Wiedźmin, wyprodukowanych przez Netflix. Maluje także wiele polskich gwiazd, wśród których można wymienić: Sandrę Kubicką, Karolinę Pisarek, Kingę Rusin, Martynę Wojciechowską, Anetę Kręglicką, Joannę Opozdę, Patricię Kazadi, Natalię Siwiec czy Honoratę Skarbek. Wyróżniony nagrodą „Fashion Makeup Artist of The Year” przez Fashion TV Magazine.
Kontigo to sieć sklepów kosmetycznych należących do grupy Eurocash. Koncept powstał z myślą o współczesnej kobiecie, której zapewnia wyjątkową obsługę oraz unikatowy asortyment, by mogła poczuć się zadbana. W ofercie Kontigo znajdują się produkty do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, kosmetyki do makijażu oraz zapachy i akcesoria. Większość marek dostępna jest na wyłączność. Kontigo to sklepy kosmetyczne, w których dostępny jest najszerszy wachlarz kosmetyków naturalnych na polskim rynku. Marka prowadzi sprzedaż za pośrednictwem sklepu online, a także w ponad 35 sklepach stacjonarnych w całej Polsce.
źródło: newseria.pl
fot: pixabay.com