Na przestrzeni kilku miesięcy sytuacja wielu z nas diametralnie się zmieniła. Praca zdalna sprawiła, że o wiele mniej się ruszamy. Nie bez znaczenia pozostaje też obecna pora roku – jesienno-zimowa aura nie skłania do aktywności fizycznej. Wszystko to sprawia, że nawet jeśli starasz się być aktywna, to zauważyłaś, że twoje ciało jednak trochę się zmieniło – straciło jędrność, pojawił się cellulit. Co zrobić, aby odzyskało dawną formę? Wyjaśniamy.
Cellulit nie bierze się znikąd
Wielomiesięczne przebywanie w domu nie sprzyja utrzymywaniu nienagannej sylwetki. Doskonale wiesz, że podstawą jej utrzymania zawsze będzie zrównoważona dieta i aktywność fizyczna. Pandemia zmieniła jednak styl życia wielu z nas. Dużo mniej się ruszamy, więcej podjadamy, co utrudnia próby pozbycia się dodatkowych kilogramów czy cellulitu. Wiele z nas walczy również z wiotkością skóry, ale w domowym zaciszu walka ta jest nierówna i bez specjalistycznych zabiegów nie osiągniemy spektakularnych rezultatów. Kiedy problemy się już pojawiły – zacznij działać – wybierz się na zabieg do gabinetu medycyny estetycznej!
- Ujędrnienie i wyszczuplenie Endolift – alternatywa dla liposukcji chirurgicznej
- BodyBoom z nową linią peelingów
Sposób na cellulit!
Co jednak wybrać z gąszcza ofert? Zdecyduj się na popularny zabieg Endolift. To terapia, która świetnia sprawdza się w ujędrnianiu, liftingu i usuwaniu nadmiernej tkanki tłuszczowej, a do tego co niedawno odkryli lekarze, daje wspaniałe rezultaty także w usuwaniu cellulitu.
– Laserowy zabieg Endolift bezinwazyjnie stymuluje naturalne procesy odnowy skóry, natychmiast przekłada się to na widoczną redukcję cellulitu – mówi dr Marcin Wolfinger z Dr Wolfinger Clinic.
Zabieg ten jest więc nadzieją na odzyskanie gładkiego, pięknego ciała.
Jak działa?
Endolift to nowoczesny, nieinwazyjny zabieg laserowy, dający doskonałe efekty już po jednej wizycie.
– Energia wiązki laserowej jest aplikowana pod skórę przez mikrowłókna, prawie niewyczuwalne przez pacjenta. Endolift nie wymaga nacięć, ani podawania znieczulenia – jest niemal bezbolesny i nieinwazyjny, nie pozostawia śladów na skórze. Działa najlepiej na wewnętrzną i zewnętrzną stronę ud, w okolicach brzucha, ramion i kolan. W ciągu kilku miesięcy po zabiegu w naszym organizmie cały czas mnożą się fibroblasty. Pozytywny efekt widać od razu po zabiegu, jest on trwały i pogłębia się z każdym tygodniem. Nie ma konieczności powtarzania zabiegu – tłumaczy dr Wolfinger.
Tak wygodnie!
Zabieg Endolift to rozwiązanie dla osób, które poszukują remedium na pojawiający się uporczywy cellulit oraz utratę jędrności skóry. Laser poprzez jednoczesną stymulację wytwarzania kolagenu sprawia, że w miejscu wykonywania zabiegu staje się ona bardziej napięta i jędrna – wszystko podczas jednej wizyty w gabinecie, bez specjalnego przygotowywania – wygodnie i szybko.
źródeł i fot. newseria.pl