Zacznijmy od tego, że owoc awokado wydaje się być całkiem nowym wynalazkiem kulinarnym we współczesnej Europie, nie przez każdego lubianym i docenianym. Smak awokado jest, hm, dziwny, niektórzy twierdzą, że mdły, a inni, że w ogóle owoc ten nie ma smaku. Większość popularnych owoców jest przecież bardzo wyrazista w smaku, słodka, kwaśna, cierpka, po prostu konkretna. Awokado kompletnie nie przypomina smakowo żadnego chyba z owoców, po które tak chętnie sięgamy na co dzień. Plus ta konsystencja – albo zbyt twarda, albo mazista, wcale nie chrupka i tryskająca sokiem. Do jedzenia awokado trzeba chyba dojrzeć, przekonać się (podobnie ma się sprawa z oliwkami), ale przede wszystkim nauczyć się rozróżniać fatalny w smaku owoc niedojrzały od miękkiego, maślanego, pełnego charakterystycznego smaczku awokado dojrzałego. Um, pycha. Mało który owoc smakuje tak świetnie z solą i przyprawami (no, może poza kultowym zestawieniem: cytryna + sól + tequila, lecz efekt zamierzony jest inny ;)).
Chociaż nie tak powszechne u nas, w obu Amerykach zjadane jest chętniej i wykorzystywane z powodzeniem w obszarach pozakulinarnych. Już rdzenni mieszkańcy Meksyku nazywali tę roślinę „drzewem z jądrami” (zapewne ze względu na gruszkowaty kształt owoców), a miąższ awokado uznawali za skuteczny afrodyzjak. Ale przede wszystkim cenili awokado za wyjątkowe wartości odżywcze, a trzeba pamiętać, że było to bardzo, bardzo dawno temu – ponad 7 tys. lat przed naszą erą. Dziś ok. 75% owoców awokado pochodzi z Ameryki Północnej, część upraw znajduje się w Azji i Afryce, a tylko ok. 2% w Europie – głównie w Hiszpanii.
Awokado jest drzewem długowiecznym, może żyć sto lat i więcej, jest wysokie na 20 – 25m, chętnie i obficie owocuje. Co ciekawe, dojrzewanie owoców awokado trwa całkiem długo: 6 – 8 miesięcy, by przybrać kształt zielonej, owalnej gruszki, wypełnionej ogromną pestką i maślanym miąższem w odcieniach od jasnozielonego po żółty. Tak, tak, są też awokado z żółtym środkiem. Nie zdawaliśmy sobie wcześniej sprawy, że istnieje mnóstwo rodzajów awokado (nasza ignorancja czasem nas zawstydza), awokado to awokado. Spójrz poniżej, zaprezentowane są tu odmiany uprawiane na Hawajach.
Całość dostępna tutaj.
źrodło: miodowamydlarnia.pl
fot: pixabay.com